System rządów, w którym władza państwowa jest podzielona pomiędzy centralny federalny rząd i poziomy prowincji lub regionalne, tak jak ma to miejsce w Niemczech, Austrii, USA, Kanadzie, Australii, Indiach, Nigerii i wielu innych państwach.
Federacje stanowią przeciwieństwo państw unitarnych, takich jak Francja, Dania i Norwegia, gdzie władza nie jest podzielona pomiędzy dwa poziomy.
Częścią federalizmu jest idea opowiadająca się za tym, aby sprawy międzynarodowe były załatwiane w demokratyczny sposób, podobnie jak sprawy narodowe w demokracjach parlamentarnych.
Jak ma to miejsce w USA, demokracja federalna jest zwykle kierowana przez dwuizbowe ciało.
W tym modelu, jedna izba stanowi reprezentację obywateli pochodzących z poszczególnych stanów, liczba reprezentantów odpowiadających każdemu stanowi jest proporcjonalna do liczy mieszkańców. Druga izba stanowi reprezentację stanów, z taką samą liczbą reprezentantów z każdego stanu, niezależnie od różnic w wielkości – podobnie w USA, gdzie każdy stan posiada dwóch senatorów.
Federalizm w Europie
Większość eurofederalistów marzy o Parlamencie Europejskim funkcjonującym podobnie jak Izba Reprezentantów USA, gdzie ludność każdego stanu jest szeroko reprezentowana według swojej liczebności; Rada Ministrów stałaby się odpowiednikiem Senatu USA, gdzie każde państwo posiadałoby taką samą bądź podobną liczbę przedstawicieli.
W Senacie amerykańskim wszystkie stany są równe. W Izbie Reprezentantów elektoraty są równe.
W instytucjach UE mniejsze Państwa Członkowskie są nadreprezentowane w Parlamencie Europejskim, ale reprezentowane na równych zasadach w Radzie Ministrów.
Federalistyczne ideały opierają się przekonaniu, że obywatele UE mogliby być uważani za naród obdarzony poczuciem wspólnoty porównywalnym do tego, który można zauważyć w państwach narodowych. Z tego powodu uważają oni, że UE może zostać demokracją podobną do USA, Niemiec czy innych narodowych demokracji, pod warunkiem, że będzie dysponować podobnymi instytucjami rządowymi.
Krytycy eurofederalizmu zaprzeczają temu. Upierają się przy tezie, że obywatele UE nigdy nie będą narodem porównywalnym do narodowej wspólnoty oraz, że budowa instytucji na poziomie UE podobnych do tych na poziomie narodowym nie rozwiąże problemu deficytu demokracji w UE. Podkreślają, że obywatele pozostają lojalni przede wszystkim wobec własnego kraju czy narodu i to z nimi się identyfikują – nie z UE. Wielu krytyków wywyższa “międzyrządowe” sposoby międzynarodowej współpracy, gdzie państwa pozostają w pełni suwerenne z wyjątkiem nierówności pomiędzy nimi oraz każde państwo ma jeden głos – podobnie jak w Zgromadzeniu Parlamentarnym ONZ na przykład – niezależnie od tego czy są duże czy małe, silne czy słabe, bogate czy biedne.
Wegług zwykłej zasady międzynarodowej współpracy – jedno państwo jeden głos.